Spis treści.
Wielka Siklawa to największy wodospad w Polsce, ale nie najwyższy w całych Tatrach. Co ciekawe, jest wyższy niż np. wodospad Niagara.
Mierzy on 70 m wysokości i spływa po ścianie o nachyleniu ok. 35° tworząc od 2 do nawet 4 strug w zależności od stanu wody w Dolinie Pięciu Stawów Polskich, w tym zwłaszcza w Wielkim Stawie, z którego wypływa potok Roztoki.
To właśnie na tym potoku Wodospad Wielka Siklawa tworzy swe malownicze kaskady w Tatrach Wysokich.
Podobno najbardziej zachwycający jest oświetlony słońcem po deszczach, gdy we mgle wodnej unoszącej się nad wodospadem tworzy się spektakularna tęcza.
Informacje praktyczne - parking w Palenicy Białczańskiej lub Łysej Polanie, długość szlaku.
Palenica Białczańska autem lub busem.
Wędrówkę rozpoczynamy z parkingu w Palenicy Białczańskiej lub z drugiego parkingu na Łysej Polanie. Do parkingów możemy dostać się autem lub busem z Zakopanego.
Jeśli wybieramy się tu autem, radzę wyruszyć dość wcześnie. W sezonie letnim obłożenie parkingu w Palenicy Białczańskiej jest dość spore, wszak stąd wyrusza większość turystów słynną asfaltostradą do Morskiego Oka. Zatem im wcześniej się tu wybierzemy, tym lepiej.
Można także dotrzeć tu busem, który odjeżdża z np. z Zakopanego. Busy odjeżdżają z Placu obok Dworca PKP. Zatrzymują się także przy przystanku przy ul. Al. 3-ego Maja, czyli niedaleko znanych Krupówek.
E-bilet na parking w Palenicy Białczańskkiej.
Bilet parkingowy na parking w Palenicy Białczańskiej można aktualnie kupić przez Internet. Dzięki e-biletowi mamy bowiem pewność, że będziemy mieli zapewnione miejsce parkingowe, a z tym akurat w tym miejscu nie jest łatwo. Nieco lepiej z miejscami parkingowymi jest na parkingu w Łysej Polanie, który jest oddalony od tego w Palenicy o 1,5 km.
Bilet na parking w Palenicy (a także bilety wstępu do TPN) można kupić pod linkiem tutaj.
Zakupu e-bilet na miejsce parkingowe należy dokonać do godz. 18:00 dnia poprzedzającego przyjazd. Można kupić także przy okazji bilet wstępu do TPN. Na parking trzeba się stawić najpóźniej o godz. 8:00 rano. Instrukcja zakupu biletu znajduje się tutaj.
O zasadach bezpieczeństwa na terenie TPN w czasie epidemii przeczytasz zaś tutaj.
Takie przemyślenia po ostatnich wędrówkach po Tatrach: gdy nie było e-biletów, udało nam się zaparkować w Palenicy bez problemu. Po uruchomieniu e-biletów i przyjeździe rano, została nam już tylko Łysa Polana i dodatkowe łącznie 3 km drałowania na parking
. Nie twierdzę, że e-bilety na parking to złe rozwiązanie, tylko widzę, że coś się zmieniło. Z jednej strony na lepsze, z drugiej na gorsze. Może coraz więcej ludzi odwiedza Tatry niż wcześniej?
Długość szlaku do Wodospadu Siklawa.
Szlak z Palenicy Białczańskiej do Wodospadu Siklawa liczy w jedną stronę 7,4 km. Z Parkingu Łysa Polana jest o 1,5 km dalej. Można wrócić na parking tą samą drogą, którą przyszliśmy.
Wodospady Wodogrzmoty Mickiewicza (Wodospady Mickiewicza).
Docieramy do Wodospadu Wodogrzmoty Mickiewicza na potoku Roztoka. Powstał on w miejscu, gdzie boczna Dolina Roztoki jest niejako zawieszona nad Doliną Białki.
Nazwa wodospadu nawiązująca do grzmotów pochodzi od donośnego huku wody spadającej kaskadami po zboczu.
Sam wodospad składa się z trzech większych kaskad i z kilku mniejszych. Te większe znane są jako: Wyżni Wodogrzmot, Średni (Pośredni) Wodogrzmot i Niżni Wodogrzmot.
Wodospad widoczny z mostu to Wodospad Pośredni, zwany także Średnim. Wyżni Wodospad można podziwiać z zielonego szlaku do Doliny Pięciu Stawów, natomiast Niżni – z okolic Schroniska PTTK w Dolinie Roztoki.
Po dotarciu do Wodogrzmotów Mickiewicza odbijamy w prawo w zielony szlak, który będzie nas prowadził Doliną Roztoki.
Jeśli potrzebujecie chwili postoju, możecie za Wodogrzmotami odbić z niewielkiego placu w lewo (także w zielony szlak) do Schroniska PTTK w Dolinie Roztoki.
Dolina Roztoki zielonym szlakiem do Wodospadu Siklawa.
Zielony szlak Doliną Roztoki nie oszczędza nas od samego początku i od razu wymaga krótkiej wspinaczki po kamieniach. Jest to jednak póki co krótka rozgrzewka, bo już później szlak staje się bardziej płaski. Oczywiście do kolejnego momentu, kiedy to zwłaszcza bliżej Siklawy zaczyna znowu mocniej piąć się w górę.
Co ciekawe, widzieliśmy kiedyś, jak ciągnik z zaopatrzeniem do schroniska wspinał się tym szlakiem pod górkę. Ciekawy widok, bo traktor kojarzy się bardziej z polem, niż z górami. Warunki górskie wymagają jednak mocniejszych pojazdów.
Zielony szlak zaprowadzi nas aż pod Wodospad Siklawa, który jest najwyższym wodospadem w Polsce i obowiązkowym punktem wycieczki, zwłaszcza wówczas, gdy jest to pierwsza wycieczka w te rejony Tatr.
Szlak biegnie malowniczo przez lasy i nad potokiem Roztoka, który mijamy z boku lub przekraczamy kilkukrotnie idąc tym szlakiem. Sam potok wypływa z Wielkiego Stawu Polskiego i płynie dalej Doliną Roztoki, by następnie połączyć się z rzeką Białką tworząc jej lewy dopływ.
Wydawałoby się, że ten dość niewielki (przynajmniej w lecie) potok nie może dokonać żadnych zniszczeń. Idąc jednak ostatnio tym szlakiem napotkaliśmy świadectwo siły przyrody. Most na Roztoce został bowiem zniszczony. Szlak jest aktualnie poprowadzony nowo zbudowanym mostem, znajdującym się obok poprzedniego.
Im jesteśmy wyżej, tym pojawiają się coraz ciekawsze widoki.
Im bliżej także do Wodospadu Siklawa, tym większe nachylenie szlaku w górę. Tutaj na pewno się trochę zmęczysz.
Częstym widokiem jest tu także woda spływająca między kamieniami po ścieżce. Dobrze, że ścieżka jest kamienista, więc wybieramy te wyższe kamienie i bez trudu pokonujemy ten odcinek suchą stopą.
Pod samym Wodospadem Siklawa można odpocząć na kamieniach. Często jest tu tłoczno, a kamienie mogą być śliskie, więc trzeba uważnie wybrać sobie miejscówkę do siedzenia.
Słychać szumiący wodospad, są piękne widoki. Mamy więc idealne miejsce na odpoczynek. Huk spływającej wody jest tutaj tak donośny, że mamy wrażenie, że woda porwie wszystko, co napotka na swej drodze.
Dokąd dalej po Wodospadzie Siklawa?
Wodospad Siklawa może być celem wycieczki samym w sobie lub punktem przystankowym na trasie. Każda opcja może być dobrym wyborem, w zależności od tego, czy i na jaki szlak jesteśmy przygotowani.
Trzeba się zatem zastanowić, jaka jest nasza wytrzymałość fizyczna, czy nie przeszkadza nam duża odległość od najbliższego schroniska, czy mamy wystarczające zapasy wody (zwłaszcza) i jedzenia. Istotne jest także to, czy jesteśmy przygotowani na dalszą trasę pod kątem wyposażenia.
Ważne jest to, czy zabraliśmy wygodne, górskie buty trekkingowe, czyli takie, które umożliwią nam wygodne i bezpieczne długotrwałe maszerowanie, czy nawet wspinanie się. Szlaki w Tatrach charakteryzują się często nierównym podłożem, są często kamieniste, a kamienie bywają wyślizgane. Może być więc ślisko i mokro, zwłaszcza po długotrwałych opadach lub po zimie. Typ modelu butów trzeba ponadto dobrać do aktualnych warunków pogodowych i pory roku.
Tatry Wysokie są wymagające kondycyjnie i pod względem odległości. Znajdują się tu niełatwe szlaki, niekiedy z łańcuchami i klamrami. Ilekroć idziemy w Tatry Wysokie, zawsze wracamy ze Schroniska nad Morskim Okiem praktycznie przed zmrokiem.
Wodospad Wielka Siklawa jako punkt w drodze do Doliny Pięciu Stawów.
Wybierając Siklawę jako punkt przystankowy, można pójść dalej w górę do Doliny Pięciu Stawów Polskich. Pójście w górę wymaga jednak większej kondycji. Jeśli bowiem nie zdecydujesz się na powrót tą samą drogą przez Dolinę Roztoki (co zajmie Ci kolejne ok. 3 godziny lub krócej), to powrót np. do Morskiego Oka wymagać będzie dalszego podejścia pod górę. Cała wycieczka wydłuży się o minimum 4 godziny.
Dolina Pięciu Stawów do miejsce, w którym zbiega się wiele szlaków. Z Doliny Pięciu Stawów Polskich można więc udać się m.in.:
- do Morskiego Oka niebieskim szlakiem przez Świstówkę Roztocką – opis trasy wkrótce,
- na Szpiglasową Przełęcz żółtym szlakiem, z której już tylko jakieś 10-15 min dzieli nas od zdobycia szczytu Szpiglasowego Wierchu (2172 m n.p.m.) – opis trasy wkrótce,
- z Doliny prowadzą także szlaki na dalsze szczyty Tatr Wysokich: Kozią Przełęcz, Kozi Wierch, Zawrat, Granaty i Krzyżne. Wymagają one często większego doświadczenia w górskich trasach.
Bardzo polecamy szlak Doliną Roztoki jako najłatwiejszy szlak prowadzący nie tylko do Siklawy, ale i do Doliny Pięciu Stawów.
Podobało się? Zainspirowałam?
Zostań proszę na dłużej - obserwuj mój profil na Facebooku. Będzie mi również bardzo miło, jeśli zostawisz po sobie jakiś ślad na blogu :-).
dla wszystkich miłośników podróży. 
