Zdjęcie hotelu pochodzi ze strony internetowej hotelu.
Hotel Parisel Palace faktycznie znajduje się na obrzeżu wsi Klimki pod Łukowem. Sama wieś to kilka domów i zabudowań gospodarskich. Cisza, spokój i gdakanie kur.
Muszę przyznać, że hotel bardzo wyróżnia się na tle wiejskich zabudowań, bo wybudowany został w stylu dworskim, z dużym rozmachem. Hotel ma naprawdę szeroki podjazd i duży parking. Jest to ciekawe miejsce do zorganizowania wesela czy innej rodzinnej uroczystości.
Przy samym hotelu Parisel Palace znajdują się także niewielkie tereny zielone (mini ogródek i sadzawka). Za oknem możemy zobaczyć niekończące się pola, zaś w sąsiedztwie hotelu znajdują się wiejskie domki i zabudowania gospodarskie. Taki prawdziwie wiejski krajobraz.
To, co wyróżnia w mojej ocenie ten hotel to to, że czerpie on właśnie z dobrodziejstwa lokalizacji.
Możemy tutaj odpocząć w ciszy i spokoju, odetchnąć świeżym powietrzem, a nawet się błogo ponudzić, bo tak naprawdę nie ma tu niczego więcej poza spokojem. Nie ma żadnych rozpraszaczy.
Śniadanie przypomni nam zaś dawne smaki, które pamiętamy z dzieciństwa. Mieliśmy okazję gościć w tym hotelu już dwukrotnie i miło wspominamy to miejsce ze względu na szeroki wybór wiejskich produktów – wiejskich wędlin i jaj, twarogu, masła, smalcu, a czasami nawet wiejskiego mleka. Smacznie, czysto i tak swojsko, mimo nieco dworskiego przepychu.
Polecam to miejsce.